SWERVEDRIVER

 

Mezcal Head (1993)

Kapela sporego kalibru, niesłusznie dziś bagatelizowana. Debiut "Raise" i niedoceniany trzeci album "Ejector Seat Reservation" też są godne rekomendacji. Jak wiadomo termin "shoegaze" może oznaczać różne odmiany grania. Na przeciwległym biegunie mamy marzycielskie, eteryczne, rozmyte impresje. Z kolei na "Mezcal Head" drużyna z Oxfordu preferowała, przepraszam za wyrażenie, ostry wpierdol. To przede wszystkim rockowy band z potężną sekcją i palącymi wiosłami, równoległy z melodyjnym wykopem grunge'u i Smashing Pumpkins. Uparcie nazywany "brytyjskim Dinosaur Jr.", choć dla mnie to nieco tania analogia. Dawno go nie słuchałem, ale czy Mascis układał takie refreny na głosy jak w "Blowin' Cool"?
(T-Mobile Music, 2012)